Dwa metry dokumetów o korzeniach
Andrzej Emeryk Mañkowski zbiera informacje nie tylko o rodzinie, ale te¿ o wszystkich osobach o tym samym nazwisku
Rz: Kim byli pana przodkowie?
Andrzej Emeryk Mañkowski : W du¿ym skrócie moimi przodkami byli ¶redniowieczni Zarembowie‚ z których jeden na prze³omie XIV i XV wieku zacz±³ siê pisaæ "z Mañkowa" i powsta³o nazwisko. Do wieku XVIII Zarembowie Mañkowscy byli ¶redni± szlacht±. Jeden z nich, Jan syn Macieja, w m³odo¶ci s³u¿y³ w wojsku "in finibus Russiae" (czyli na kresach) i tam¿e osiad³. Pamiêtnikarz Tadeusz Bobrowski tak opisuje mojego prapradziadka Emeryka Mañkowskiego: "sil±cy siê na oryginalno¶æ w zdaniach, i szorstki rêbaj³o bodaj czy nie rozmy¶lnie‚ (...) nie bez serca‚ (...) nieprzyjemnym w dyskusji bywa³‚ (...) nietuzinkowy cz³owiek‚ a indywidualno¶æ!". My¶lê‚ ¿e po 140 latach co¶ mi po nim zosta³o...
Dlaczego rozszerzy³ pan zainteresowania na wszystkich nosz±cych to samo nazwisko?
Interesuj±c siê histori± Polski‚ natrafia³em na wzmianki o osobach o tym nazwisku‚ ale ponad wszelk± w±tpliwo¶æ nie z mojej rodziny. Uwa¿a³em‚ ¿e warto zrobiæ porz±dek w¶ród Mañkowskich. Zas³ugi Zarembów oddaæ Zarembom‚ a osi±gniêcia innych mniej zamo¿nych, nie mniej wybitnych, Mañkowskich oddaæ im i zbadaæ ich genealogiê. Mañkowscy s± na tyle liczni‚ ¿e mog± stanowiæ próbê reprezentatywn± dla IV RP. Jest ich blisko 8000 dusz.
Od ilu lat zajmuje siê pan siê genealogi± i jak± przyj±³ metodê?
Gromadzê informacje od oko³o 1990 roku. Zaczê³o siê od rodziny - wspomnieñ w domu, a tak¿e kuzyna z Pary¿a pasjonuj±cego siê genealogi±. Potem szuka³em wzmianek w literaturze‚ siedzia³em w archiwach - w Kamieñcu Podolskim i innych miastach Ukrainy‚ Bia³orusi‚ Rosji‚ Litwy i Mo³dawii. I w Polsce. Najdrobniejsza wzmianka w gazecie czy Internecie mo¿e siê okazaæ istotna. Metryk warto szukaæ wówczas‚ gdy wiadomo, o jak± osobê nam chodzi i kiedy mniej wiêcej siê urodzi³a (umar³a lub wziê³a ¶lub). Dla mnie metryki nie s± najwa¿niejsze. Zale¿y mi na odtworzeniu losów osób i ich ¿yciowych wyborów‚ warto¶ci, a tak¿e atmosfery‚ w której ¿y³y.
¦ledzi pan indeksy ksi±¿kowe.
Indeksy w ksi±¿kach historycznych i pamiêtnikach s± pomocne - wystarczy je przejrzeæ. Mia³em dwa wydania tych samych wspomnieñ Aleksandry Pi³sudskiej. Jedno (londyñskie z 1960 roku) z indeksem okaza³o siê bardziej u¿yteczne. Towarzyszka Ola pisze o dzia³aczach zaw³aszczonego przez propagandê PRL Proletaryatu. O towarzyszu Ludwika Waryñskiego z celi X pawilonu warszawskiej cytadeli Mieczys³awie Mañkowskim‚ z którym zetknê³a siê na pocz±tku XX wieku: "Wtedy w³a¶nie pozna³am (...) Mieczys³awa Mañkowskiego‚ starego proletariatczyka o twarzy uduchowionej. Cz³owieka tego nie z³ama³a katorga, pozosta³ entuzjast±‚ gotowym w ka¿dej chwili do organizowania zamachu i brania w nimosobi¶cie udzia³u. Fanatyk niepodleg³o¶ci‚ zaraz po powrocie z zes³ania wst±pi³ do PPS. On to organizowa³ w Warszawie zamach na Ska³ona. My m³odzi patrzyli¶my na niego z uwielbieniem". Ta relacja sk³oni³a mnie do poszukiwañ. Mieczys³awa Mañkowskiego odznaczono po¶miertnie Krzy¿em Niepodleg³o¶ci z Mieczami - przyznawanym uczestnikom walk z broni± w rêku o niepodleg³o¶æ ojczyzny przed I wojn± ¶wiatow±.
Ma pan dwa metry bie¿±ce akt. Ogl±da³ pan archiwa w Petersburgu i Kamieñcu Podolskim? Mo¿na siê tam po prosu zg³osiæ?
Tak‚ mo¿na. To dosyæ kosztowne hobby‚ ale je¿eli siê chce co¶ odkryæ‚ to trzeba byæ gotowym na wysi³ek organizacyjno-finansowy. Czasami mo¿na liczyæ na pomoc rodziny - nawet wówczas‚ kiedy rodzina wie‚ ¿e badania z ni± sam± maj± niewiele wspólnego.
Czy wszyscy Mañkowscy‚ na których pan trafi³, wywodz± siê ze szlachty?
Nazwisko Mañkowski by³o noszone przez Zarembów z Wielkopolski‚ a tak¿e przez Mañkowskich herbu Jastrzêbiec z Mañkowa w powiecie p³ockim, ju¿ na pocz±tku XV wieku. Wielu z przeludnionego Mazowsza przenios³o siê na tereny dzisiejszej Litwy‚ Bia³orusi i Ukrainy. Wielu zatraci³o ¶wiadomo¶æ pochodzenia. W XVII wieku Mañkowscy byli m.in. oficerami kozackimi. Znam potomków Mañkowskiego, proboszcza cerkwi greckokatolickiej w Podhajcach z koñca XVIII wieku. W¶ród zbiednia³ych Mañkowskich spod Tarnopola (¿yj±cych obecnie pod ¯arami‚ ¯aganiem i Zgorzelcem) wiêkszo¶æ zachowywa³a polsk± ¶wiadomo¶æ narodow±‚ inni wtopili siê w spo³eczno¶æ ukraiñsk±. Pozna³em potomków Mañkowskiego neofity, przedstawiciela spolonizowanej rodziny ¿ydowskiej, nobilitowanego przez sejm koronacyjny w 1764 r. Od króla Stanis³awa Augusta Poniatowskiego otrzyma³ herb. Potomkowie ulegli rusyfikacji, ale z pietyzmem przechowuj± dokument z 1795 roku z pieczêci± królewsk± potwierdzaj±cy, ¿e rodzina objêta by³a protekcj±. Mieszkaj± w Gruzji.
Czy natkn±³ pan siê na skandale?
Skandalem by³a informacja z 1901 r. zamieszczona w "Tygodniku Ilustrowanym": "Niebawem bêdzie oddana do u¿ytku publicznego (...) nowa siedziba instytucji‚ która od dawna by³a pal±c± potrzeb± dnia. Powstanie nowy przytu³ek i sala zajêæ dla opuszczonych ch³opców od 7 do 14 lat wieku. Fundatorem jest znany na Podolu i Ukrainie przemys³owiec pan Wac³aw Mañkowski. (...) Fakt ten zaznaczamy gorliwie i podkre¶lamy go z tym wiêksz± przyjemno¶ci±‚ ¿e nowy zak³ad powstaje z ofiarno¶ci i dobrej woli tej sfery ludzi‚ którzy dotychczas okazywali obojêtno¶æ na rany dotkliwe naszego spo³eczeñstwa." Publikacja wywo³a³a irytacjê. Jan Mañkowski do brata pisa³: "Artyku³ by³ napisany przez niechêtnego‚ który w formie pochwa³y chcia³ uk³uæ. Protestowanie nic nie pomo¿e‚ a bêdzie dowodem‚ que le coup a porté. Takie rzeczy umys³ów wy¿szych nie dosiêgaj± i tylko milczeniem siê pokrywaj±".
rozmawia³a Katarzyna Jaruzelska-Kastory
http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/st … a_a_1.html
Offline