- Forum genealogiczne i nie tylko... http://www.genealogia.pun.pl/index.php - ABC genealoga... http://www.genealogia.pun.pl/viewforum.php?id=22 - Tłumaczenie z rosyjskiego z ksiegi zgonu-prosba!!!! http://www.genealogia.pun.pl/viewtopic.php?id=211 |
malgorzata.kubis - 9, 2, 2016 |
Zwracam się z uprzejma prośbą do kogoś kto zna język rosyjski o przetłumaczenie wpisu z księgi zgonu Mojego prapradziadka Edmunda Krygier, zona Konstancja Krygier z domu Buzalska, syn Jan Krygier rok 1906, parafia Sosnowica. Mam skan z księgi parafialnej niestety nie znam rosyjskiego. Z góry dziękuje za pomoc!!!! Oto link do skanu nr wpisu 70 |
zefir454 - 9, 2, 2016 |
"Działo się we wsi Sosnowica dnia siedemnastego ( trzydziestego) lipca tysiąc dziewięćset szóstego roku o godzinie dziesiątej rano. Stawili się Józef Zalewski lat trzydzieści pięć i ... Dali...czak lat czterdzieści pięć obaj gospodarze we wsi Marianki zamieszkali i oświadczyli, że w dniu siedemnastego ( trzydziestego) grudnia 1905 roku o godzinie dziesiątej rano we wsi Nowiny (?)umarł Edmund Krygier lat 28 liczący, syn Tadeusza i Agnieszki (?) małżonków Krygierów, urodzony w Guberni Kaliskiej a zamieszkały we wsi Nowiny, pozostawiając zonę Konstancję z domu Buzalską. Po przekonaniu naocznie o zejściu Edmunda Krygiera akt ten stawającym przeczytany , przez nas podpisany został. |
malgorzata.kubis - 10, 2, 2016 |
Dziękuje ślicznie za tłumaczenie najważniejsze informacje już mam.Mam tylko zapytanie w ramach jasności Edmund Krygier zmarł 30.12.1905 roku a zgłoszono do parafii dopiero w lipcu 1906 roku dobrze zrozumiałam??? |
zefir454 - 10, 2, 2016 |
Tak, ale wypadałoby to jeszcze potwierdzić. Spróbuję to zrobić poprzez inne forum. |
zefir454 - 11, 2, 2016 |
Mam potwierdzenie moich przypuszczeń. |
malgorzata.kubis - 11, 2, 2016 |
Dziękuje ślicznie ja tych rosyjskich zapisków w ogóle nie mogę ogarnąć. Sama bym je przetłumaczyła ale nie wiem czy jest jakaś strona do tłumaczeń dokumentów czy każdy bazuje na swojej wiedzy językowej??? |
zefir454 - 12, 2, 2016 |
Pani Małgorzato, jeszcze nikt nie wymyślił programu odczytującego pismo pisane ręcznie, a przydałoby się szczególnie nam, genealogom. Polegamy na swym doświadczeniu i bystrości oka. |